Wreszcie mogę przywitać grudzień! Z ogromnym uśmiechem
przewracam kartkę kalendarza i jest! - 1 grudnia 2016 r. Jeden z
najbardziej wyjątkowych miesięcy roku. Czas, w którym wszelakie problemy i
zmartwienia blakną, kłótnie nie mają racji bytu, a ciepło przenikające nasze
serca odzwierciedla się w iskierkach w oczach i wielkich bananach na twarzach.
Ulice wypełniają się drzewkami
świątecznymi, a każdy zakątek szczyci się piękną dekoracją w postaci śnieżynek,
bombek, stroików i tysiąca innych diamentów! Zaczyna się nerwowa, ale jakże
niesamowita gonitwa za prezentami i przygotowywaniem świąt. Biały puch,
skrzypiący pod butami jest jakby wisienką na torcie. Śnieżynki spadają
delikatnie na rzęsy, policzki i kosmyki włosów, nadając szalenie magicznej
atmosfery. W grudniu topnieją najbardziej zatwardziałe serca, uśmiechy są
szersze, a uściski mocniejsze. Każdy! Każdy daje oczarować się tej aurze. Witaj Kochany Grudniu!
Z tej okazji
przygotowałam Małe- Wielkie plany na ten wyjątkowy miesiąc.
Jesteście ciekawi
moich pomysłów?
Zapraszam do
czytania i kto wie- Może sami
wykorzystacie któryś z nich?
Gorąco zachęcam!
List To Do In December
Podaruj uśmiech!
Nie ma lepszego
prezentu niż szczery uśmiech. Podaruj go wszystkim! Ekspedientce, która każdego
dnia pakuje Ci świeże pieczywo, kelnerce, która z uśmiechem parzy dla Ciebie
kawę. Spraw mały prezent sąsiadce, bibliotekarce, czy kierowcy taksówki. Oni
wszyscy zasługują na to. Wierz mi !
Pamiętaj o najbliższych!
Zrób specjalną
rezerwację i zatrzymaj wskazówki zegara. Tak po prostu. Wyłącz telefon, zamknij
laptopa, bądź offline chociaż na jeden wieczór i spędź czas z najbliższymi.
Uwielbiam wolne dni, kiedy razem z mamą mogę rządzić się w kuchni. Między rosnącym
zlewem, a pachnącym ciastem zawsze znajduje się czas na śmiechy i rozmowy. Idź
na spacer, pobiegaj ze swoim czworonogiem, graj w gry planszowe. Znajdź czas
dla najbliższych!
Zakochaj się!
…i wcale nie
mam tutaj na myśli zwariowanych poszukiwań Twojej drugiej połówki.
Gdy kilka dni temu spadł pierwszy śnieg w Korei nie mogłam powstrzymać się od
skakania z radości jak mała dziewczynka. Wtedy też zaparzyłam herbatę z imbirem
i cytryną i po prostu zamarłam. Siedząc przy oknie obserwowałam wirujące płatki
śniegu, patrzyłam jak spadają z nieba i z wielką gracją opadają na dachy domów i mój taras. Miliony malutkich
cudów! Z moich ust wydobył się cichy szept: „Jestem zakochana w tym
przepięknym świecie”.
Przypomnij sobie…
Przypomnij
sobie jak to jest znów mieć 10 lat, cieszyć się z lepienia bałwana, robienia
aniołka w śniegu, czy odczuwaniu dreszczyku podniecenia na myśl o Świętym
Mikołaju. Przypomnij sobie tą dziecięcą beztroskę, dzięki której czułaś się
wolna i szczęśliwa. Zapomnij chociaż na moment o osądach i wieku. Rób to, co
podpowiada Ci serce! Tańcz, wirując razem z płatkami śniegu, śpiewaj Merry
Christmas w sklepie i pozwalaj sobie na pierniczki w kształcie
reniferów. Powróć do czasów dziecięcej beztroski, a magia na pewno zapuka do
Twoich drzwi.
Obudź w sobie artystę!
W tym miesiącu
postaw na kreatywne rozwiązania. Samodzielnie upiecz ciasta ( jeśli nigdy tego
nie robiłaś), udekoruj dom, wycinając śnieżynki, wieszając bombki i zapalając
lampki. Daj się ponieść wyobraźni!
Odnośnie artystów osobiście nie wyobrażam
sobie świąt bez zapierających dech w piersiach utworach Frank Sinatra oraz Michael Buble . Istna magia!
Pomagaj!
Zawsze ogarnia
nie smutek na myśl o przerażającej liczbie dzieci, które nie spędzają świąt
Bożego Narodzenia w gronie rodzinnym. Myślę o ludziach, dla których ten
wyjątkowy czas jest jednym z najcięższych do przetrwania. Wtedy przychodzę z
pomocą! Nie ma lepszego uczucia niż świadomość, że nawet najmniejszych gestem
możemy sprawić uśmiech na twarzy człowieka. W wielu miastach organizowane są
akcje charytatywne, szlachetne paczki i wszelkiego rodzaju zbiórki. Zdobądź się
na gest i bądź aktywna.
Dogadaj się ze swoją duszą!
Wszyscy trąbią
o świętach, biegają w popłochu zakupów, gotowania i sprzątania. Dają się omamić
reklamom, komercji i całym wyścigom, wyobrażają sobie idealne święta, a po ich
zakończeniu ze zdziwieniem pytają –„ To już po świętach?” Zdaje się zapomnieli
co zakłada Boże Narodzenie. Świętowanie narodzin Tego Najwspanialszego. Zajrzyj
w głąb siebie i spróbuj odpowiedzieć sobie na pytanie: Co będę celebrować w
tegoroczne święta? Po odrobinę inspiracji zapraszam na bloga Justyny , gdzie znajdziecie drogocenne
wskazówki.
Ze świątecznymi piosenkami w tle życzę Wam niewyobrażalnie
magicznego grudnia!
Koniecznie
powiedz mi jakie Ty masz plany na ten wyjątkowy miesiąc?
Niestety nie dla każdego znikają problemy i/lub kłótnie w tym czasie. Dlatego jeśli mamy to szczęście,że nie jesteśmy w tej grupie i możemy cieszyć się z magii to jest to coś co warto dostrzec i docenić. Twoje grudniowe pomysły bardzo fajne - krótko mówiąc. Myślę,że każdy powinien sobie przynajmniej z 1-2 wybrać i zrealizować ;) I ta istota świąt! Bardzo dobrze,że o tym napisałaś. Ludzie lubią święta,ale zapominają o ich głównym sensie. To akurat święto ludzi wierzących,bo tylko oni mogą w pełni je świętować. Pozostałe formy mogą być tylko atrapą.
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą w pełni ! ;)
UsuńTo fakt, za mało się uśmiechamy :)
OdpowiedzUsuńCo do pomagania, to właśnie dziś przekazałam rzeczy do domu samotnej matki.
Życzę realizacji wszystkich punktów i pozdrawiam grudniowo:)
świetnie Dobra Duszyczko ! ;)
UsuńPozdrawiam i życzę cudownego grudnia !
Świetne plany i życzę, by udało się ich zrealizować! Moje plany to dobrze złożyć egzaminy :D
OdpowiedzUsuńDziękuję! Życzę powodzenia na egzaminach ! ;)
UsuńObowiązki niestety nie znikają ;D Mimo wszystko mam nadzieję, że znajdziesz w tym miesiącu odrobinę czasu dla siebie ;)
OdpowiedzUsuńTyle pozytywnej energii na ten zimny miesiąc! Przetrwasz zatem mrozy i śniegi :)
OdpowiedzUsuńTaki mam właśnie zamiar! Tego również życzę Tobie ;)
UsuńNiestety konflikty rodzinne pozostają ;) Ale cóż, trzeba się cieszyć z tego co się ma :)
OdpowiedzUsuńW tym miesiącu wyjątkowo życzę zawieszenia broni i spokoju, najwięcej jak to tylko możliwe ;)
UsuńTrzymaj się kochana ! ;)
Grudzień, czuć już świąteczną atmosferę, potrzebę odpoczynku od wypalenia codziennością, ponownego odkrycia ciepła i radości
OdpowiedzUsuńCzytając Twój post przeszła mi przez głowę myśl, dlaczego taka ''aura miłości'' wytwarza się tylko w okolicach świąt i grudnia.. a później znowu wszystko wraca do porzadku dziennego... Mimo to ja także uwielbiam grudzień, chociaż nie ma śniegu i lepienie bałwana nie wchodzi w rachubę :D a chętnie bym to zrobiła, i nawet na sanki poszła! :) Uśmiech ma magiczną moc, zauważyłam, że jak nieznajoma osoba uśmiechnie się do mnie to robie się szczęśliwsza i pogodniejsza. Taki drobny gest a umila życie, wiec powinniśmy się jak najwięcej uśmiechać. Nie mogę sie doczekać ubierania choinki <3 Ciesze się tym wszystkim jak mała dziewczyna, ale sama pisałaś, że powinniśmy przypomnieć sobie nasze uczucia i emocje jak mieliśmy 10 lat.. :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
(recenzentka-ksiazek.blogspot.com)
Cieszę się, że dostrzegasz te Małe Wielkie rzeczy! ;) Zgodzę się z Tobą, że te plany ludzie zazwyczaj wcielają w życie tylko w okresie świąt, a później jakoś tak nagle o nich zupełnie zapominają... Mam jednak nadzieję, że chociaż niewielka garstka ludzi zacznie pamiętać, że takie Małe Wielkie plany powinny być stylem życia i drogą do szczęścia ;)
UsuńPozdrawiam ciepło ;*
bardzo pozytywny post, nie mogłam przestać się uśmiechać, kiedy go czytałam ; )
OdpowiedzUsuńgrudzień nigdy nie był moim ulubionym miesiącem, jednak dzięki tobie chociaż przez chwilę spojrzałam na niego inaczej
ciemoszewska.blogspot.com
Odwzajemniam uśmiech! ;) Oby tegoroczny grudzień przyniósł jak najwięcej powodów do pokochania tego miesiąca ;D
UsuńTwoje plany są świetne,również mam zamiar pomagać ale nie tylko od święta :)
OdpowiedzUsuńale ekstra post :D pomysłowy bardzo! uwielbiam grudzień <3
OdpowiedzUsuńUwielbiam grudzień:) Dekorowanie domu na święta daje podobną radość co samo przeżywanie tych świąt. Tylko szkoda, że u nas nie ma takich widoków jak u Ciebie:) Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńhttp://e-zarabianiewdomu.blogspot.com/ (dawniej mama--w--domu)
To prawda, że cała aura przedświąteczna jest naprawdę magiczna <3 Ja obecnie jestem już w Polsce od kilku dni, także cieszę oko polskimi krajobrazami i z niecierpliwością wyczekuję prawdziwej Krainy Lodu ;D
UsuńDziewczyno, jesteś cudowna! :-) czyta się i od razu czuję święta mocniej! Drugi tydzień jestem na zwolnieniu lekarskim, śniegu nie było w naszym regionie, ale przez Ciebie odpalam Youtube i szykuję świąteczną listę na ten rok :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Cieszę się, że poczułaś odrobinę grudniowej atmosfery ;)
Usuńżyczę zdrowia! ;)
Fajny post :)
OdpowiedzUsuńIdealne podejście! Wszystko zależy od naszego nastawienia, a wtedy nawet siarczyste mrozy mogą być wyjątkowe ;)
OdpowiedzUsuńNiestety w grudniu mam dużo nauki, ale warto rozłożyć obowiązki tak, aby przynajmniej 3 świąteczne dni spędzić w pełni z rodzina.:) Masz racje, świat jest piękny i warto się w nim zakochać.:)
OdpowiedzUsuńLubię grudzień, choć w tym roku nadszedł jakoś tak szybko i niepostrzeżenie, jeszcze nie zdążyłam go powitać godnie. ;-)
OdpowiedzUsuńJakie śliczne zdjęcia :)!!!! Genialne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie Niecoinna